Macie krowę?

mucka

Za czyje pieniądze bedą się pasły te cielęta? Nikt nie ma tyle kasy, żeby płacić za coś co jest nie przydatne.

Wynajem łąki kosztuje, po za tym i tak nie ma na świecie tyle terenow żeby każdy cielak mógł się do woli wybiegać... (może teraz jeszcze jest, ale jak nie będziemy ich zabijać to już nie bedzie w ogole terenów)

Cóż... Rozumiecie o co mi chodzi?

z

nie , najpierw jesteś za tym żeby nie zabijać krów, a potem za tym żeby je zabijać

mucka

Ani razu nie powiedzialam zeby je zabijac.
Szukam tylko dla nich miejsca, i probuje pogodzic ich zywot z srodowiskiem i ludzmi. Rozwiazanie "niech sie pasa" jest (bez obrazy) prostackie i debilne. Totalnie nie wczuwasz sie w sytacje rolnikow i w sytuacje srodowiska naturalnego. Jest to najglupasza ze wszystkich mozliwe (tu juz napisze, sadze ze lepiej zabic pare krow i uratowac srodiwsko naturalne). Sadze ze dlatego tak piszesz, bo patrzysz ma krowy, jak na male slodkie zwierzeta, ktore nie stwarzaja rzadnych problemow. Przypominam ze krowa: duzo je, duzo wydala, potrzebuje duzo miejsca. Czyli: duzo zanieczyszcza matke ziemie, duzo czerpie z jej zasobow, i duzo kosztuje (rzedu wielkosci, utrzymanie krowy to ponad 300 zl miesieczie - i to raczej wtedy gdy nie jest to krowa wysoko mleczna a miesna, krowy waza ponad 500 kg a nawet waga 1000 nie jest niczym dziwnych [ale to juz byki])

Jezeli twoim rozwiazeniem problemu etycznej hodowli krow, tak zeby ich nie zabijac, jest pozostawianie starych, choryb i innych nie potrzebnych krow nie przynaszaczych zysku na pastwisku, to gratuluje.

Ogolnie proponowalabym zmniejszenie hodowli krow, w szczegolnosci zwierzat miesnych (w sumie to tylko ich)

Zastanow sie nad tym problemem, a nie pisz zeby co pisac i nabijac posty.

z

DOBRA

mucka

zaloże się ze nawet tego nie przeczytalas

przypomniam ci ze krowy to duze, czujace zwierzeta! i przynosza duze dochody!

z

czytałam!!

mucka

No to masy jakikolwiek pomysł na zredukowanie krzywdy krów? czy twoim jedynym pomysłem to "niech sie pasa" ?

donusia

Znam sposób, żeby nie zabijać niepotrzebnie krów: ograniczyć ich przyrost naturalny... Krowa nie musi mieć cielęcia każdego roku, ale mleko będzie miała. Tak było u moich sąsiadów: krowa miała tylko 1 cielę a doiła się przez 4 lata... tyko to mleko jest niedobre od krowy która długo nie miała cielaka... no ale jakby co 2 lata tak się działo, byłoby dobrze i dla krowy i dla cieląt które niechybnie giną.
Np. kozy jeśli mają młode kilka lat z rzędu, to w pewnym momencie robią sobie roczną przerwę, co dobrze wpływa na ich odporność i zdrowie.

donusia

**Mućka**

Donusia ma rację... To naprawdę mogłoby wypalic !!!!! Very Happy

mucka

Który normalny ronlnik ograniczyłby ilość pozyskiwanego mleka, tylka ze wzgledu na cielę?
Przyrost naturalny krów można raczej zmienic przez mniejsze spożycie produktów odkrowich Wink

(tzn mleka, miesa...)

donusia

Tak, ale to spisałoby hodowców na straty.
Ale jeśli podwyższona zostałaby stawka za 1 litr mleka oddawanego do mleczarni, rolnicy nie musieliby utrzymywać się z rzeźnych zwierząt...

mucka

No musielibuśmy więcej płacić za mleko. Nie wszystkich na to stać.

**Mućka**

No w sumie i tak...

donusia

Nie musielibyśmy, kiedy koszty przetwarzania tego mleka nie byłyby tak wielkie...
Do mleka kupowanego w sklepach dodawane jest wiele konserwantów i innych składników, czasami zupełnie niepotrzebnych...:/